Ostatni tydzień spędziłam całkiem poza internetem. Jutro będę buszować po Waszych blogach, ale druciarsko nie próżnowałam. Dzisiaj pokażę czapki, następnym razem kapelutki.
Ponieważ nie lubię czerwonego koloru, mój Rose Red jest fioletowy. To bardzo kobiecy beret, który zachwycił mnie na blogu FasOli - tutaj (klik). Zrobiłam go podwójną nitką z bardzo sympatycznej Kasmiry Himalaya. Beret bardzo pasuje do komina z melanżowej Cashmiry Alize. Ten komin to dawniejszy udzierg, jednak jeszcze go tu nie prezentowałam, a noszę go często. Jest cieplutki i absolutnie nie podgryza. Jest to moje jedyne dzieło, którego wykonanie dokładnie przeliczyłam na godziny. Ponieważ robiło się go szybko i bez zbędnych udziwnień. Robiłam go dorywczo, notując każdą druto-godzinę, zupełnie prosto, nie w okrążeniach i zużyłam 2 całe motki włóczki. Jakież było moje zdziwienie jak podsumowałam spędzony nad nim czas i wyszło mi 10 godzin! Takie nic, a tyle czasu!
Szczegóły techniczne komina:
Wzór: Gabidrutkowy. Z grubsza to ściągacz 2:2. Na ramionach szeroko. Nabrałam 152 oczka.
Po 32 cm ujmowałam co 10 oczek, po kolejnych 5 cm powtarzałam ujmowanie, zawsze na lewym pasku ściągacza. Komin ma dł. 55 cm.Robiłam do końca włóczki.
Włóczka : 2 motki ,Cashmira Batik Design Alize (300 m w 10 dag)
Druty: nr 6
OTO MOJE CZAPKI GRUDNIOWE
na pewno nie ostatnie w tym miesiącu, bo produkcja idzie pełną parą.
Szczegóły techniczne fioletowego beretu:
Wzór : Red Rose by Ysolda Teague
Włóczka : Kashmir Himalaya, (550m w 10 dag), zużyłam pół motka robiąc podwójną nitką
Druty: nr 4,5 całość, ale początek- antenkę robiłam na nr 3,5, a końcówkę na nr 3,
żeby przylegała na uszy
A teraz mój piękny prezent od moich Kochanych Dziewiarek Marty i Karoliny z bloga MaiKabezmetki !
Komin jest cieplutki i przytulaśny. Oprócz komina jestem szczęśliwą właścicielką zestawu markerów, które od razu się przydały i dziergam sobie teraz przy pysznej herbatce.
DZIĘKUJĘ BARDZO SERDECZNIE !
Kolejny mój projekt, to czapka Magnolia . Zrobiłam ją z około 100 m włóczki Shetland z Yarn Artu. To gruba włóczka, idealna do tego projektu. Wzorek fajnie rozpisany przez Marię Sochę. Na pewno będą kolejne Magnolie w moim ogródku.
Czapkę zaczęłam krzyżowo, włóczką o nieco ciemniejszym kolorze co na zdjęciu widać lepiej niż
w realu. Będzie to prezent dla Miłej bliskiej mi Koleżanki.
w realu. Będzie to prezent dla Miłej bliskiej mi Koleżanki.
Na sznurku wisi także robiony jerseyem, po skosie, na drutach nr 6, szal z czarnej
Sal AbiYe Alize nr 60.
Sal AbiYe Alize nr 60.
Szczegóły techniczne szarej czapki:
Wzór : Magnolia
Włóczka: 50 g Shetland 530 Yarn Art (220 m w 10 dag)
Druty : Ściągacz druty nr 4, wzór druty nr 6
Piekności same pokazujesz:) Też zaczynam produkcję, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńKrysiu, obiecuję, że będę podglądać! Pozdrawiam druciarsko!
UsuńTen beret jest obłędny. Wzór to taki cukiereczek wśród innych wzorów. Oj się na dziergałaś! To i ja się muszę wziąć do pracy.
OdpowiedzUsuńAniu, udziergaj sobie, udziergaj bo i ładny i ciepły. W razie czego służę pomocą. Pozdrawiam!
UsuńBeret miód-malina. Sama bym chyba używała. Chociaż czapek --- nie noszę w ogóle.
OdpowiedzUsuńWole kaptury.
I kominy :)
Wiolu, czasami i czapka się przyda i szyku można zadać. Pozdrawiam cieplutko!
UsuńNajbardziej przyciąga mój wzrok Magnolia. Nie noszę czapek, ale gdybym musiała już jakąś założyć, to właśnie tę. Cieplutko pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMagnolia to bardzo wdzięczny wzór i szybko się dzierga i ładnie wygląda, same zalety. Polecam i pozdrawiam!
UsuńŚwietne czapki i kominy. Magnolia przyciąda wzrok pięknem wzoru i wykonania. Serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ulu za miłe słowa!
UsuńGabi berecik i komin -piękny komplet .
OdpowiedzUsuńI wspaniały prezent dostałaś tylko pozazdrościć :-)
Pozdrawiam Ewa
Tak Ewuniu, prezencik śliczny. Mam i drugi piękny ale nie obfocony. Pozdrawiam serdecznie!
UsuńBeret bardzo Ci pasuje i ładnie w nim wyglądasz:) Ale masz tempo dziergania niesamowite - jak tak szybko tyle rzeczy wydziergałaś?:) Wszystkie prace są super:) Nie mogę doczekać się zimy i śniegu ale chyba nici z tego będą w tym roku:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBasiu, jeszcze nam snieg da popalić zapewne, więc ciepłe udziergi się przydadzą. Dziergam dużo aż mnie łapki bolą ale to nałóg jest więc muszę. Ten beret to druga próba, pierwszy ma rozmiar na słonia i przerabia się na ludzki. Pozdrawiam cieplutko!
UsuńSuper kompleciki masz :) Też musimy się zabrać za głowo - i szyjo - grzejki ;) Miłego i ciepłego noszenia!
OdpowiedzUsuńPozdrowionka, Marta
Dzięki za miłe słowa, szary kolorek pasuje do wszystkiego. Komin jest superkowy, jaszcze raz dziękuję i pozdrawiam cieplutko!
UsuńŚliczny beret Gabi, wspaniale komponuje się z kominem:-) Magnolia- pierwsza klasa. Gratuluję wygranej u dziewczyn:-) Ściskam bardzo ciepło:-)
OdpowiedzUsuńElu, miło,że się podoba. Komin od Maiczek rzeczywiście bardzo sympatyczny, tak jak one.Pozdrawiam cieplutko!
UsuńPiękne, i aż cieplej się robi jak się patrzy na takie udziergi!
OdpowiedzUsuńCiepełko się zawsze przydaje, szczególnie w czasach chłodu. Dzięki za wizytę i miłe słowa. Pozdrawiam druciarsko!
UsuńGabi beret rewelacja. Magnolia wygląda pięknie a prezent od dziewczyn cudny :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Jolu, dzięki za uznania. Kręcą się kolejne czapy i szale, a sweterki cierpliwie czekają w koszyczku. Pozdrawiam serdecznie!
UsuńPiękny beret i komin - tworzą zjawiskowy komplet :)
OdpowiedzUsuńWzór na komin sobie zapiszę, od dawna mam ochotę na taki tylko nie chciał się zwizualizować. Więc dziękuję za wzór :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńBardzo się cieszę z Twojej wizyty u mnie na blogu. Częstuj się wzorkiem, po to opisuję. Ja też u was szukam inspiracji i nie zdarzyło się żebym nie znalazła. spieszę z rewizyta i pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńGabi, jak zwykle musisz mnie zawstydzać i od razu pokazywać całą szafę wydzierganych rzeczy:) Piękne wszystkie!
OdpowiedzUsuńWiolu, wcale Cię nie zawstydzam. Tak się uzbierało. Wiesz,że Cię podziwiam. Super,że się podoba. Pozdrawiam cieplutko!
UsuńW berecie bardzo Ci do twarzy. Cashmirę też lubię, z dokładnie tego samego koloru udziergałam chustę. Magnolia - widziałam ją na tylu blogach, że muszę i ja ją zrobić, szczególnie że widziałam też rękawiczki do kompletu. Podoba mi się pomysł z brzegiem innego koloru :)
OdpowiedzUsuńDzięki Olu, Magnolię warto zrobić, fajnie się ja kręci. W razie problemów chętnie służę pomocą.Brzeg zaczynany krzyżowo bardzo ładnie się prezentuje wykonany innym kolorem, szczególnie na grubej włóczce. Polecam.Pozdrawiam serdecznie!
UsuńPiękny wzór! Robienie na drutach ma tę przewagę nad szydełkiem, że daje większe pole do popisu. I do komina pasuje świetnie :)
OdpowiedzUsuń