wtorek, 17 listopada 2015

JEDEN MAGICZNY MOTEK A TYLE RADOŚCI !

Czasem wystarczy jeden motek ślicznej włóczki, by móc czerpać mnóstwo radości z dziergania. Właśnie z jednego moteczka melanżowego Magica Fine w smakowitych kolorach karmelu, miodu i czekolady wyplotłam ogrzewacze na główki trzech pokoleń znajomych Pań. Czapka jest dla mojej koleżanki Moniki, opaska dla Jej Mamy, a mała Poppy dla uroczej Siostrzenicy.



Kilka lat temu robiłam taką czapkę z Delight Dropsa. Wzór wygrzebałam z mojego magicznego segregatora z działu "Czapki", było to właściwie tylko zdjęcie, resztę dopracowałam. Jak go drukowałam to nie miałam jeszcze bloga więc nie przywiązywałam wagi do linków.
Jak kogoś zainteresuje to dzielę się opisem:

 CZAPKA Z ASYMETRYCZNIE UMIESZCZONYM WARKOCZEM - OPIS:

Na druty 4,5 nabrać 33 oczka. Przerabiać wzorem angielskim zwanym ściągaczem patentowym
na taką długość, aby stanowił obwód głowy. Połączyć koniec z początkiem w obwód zszywając wzdłuż . Teraz nabrać wokół obwodu na górnej krawędzi  96 oczek, co stanowi wielokrotność liczby 12. Są to oczka z których powstanie denko czapki. Kształtowanie denka poprzez ujęcia wykonujemy w co drugim okrążeniu.Przerabiamy więc w okrążeniach przy tym w co   drugim okrążeniu co 10 oczek przerabiamy dwa oczka razem, w kolejnym parzystym okrążeniu co 9 oczek dwa razem i tak dalej, aż do momentu, gdy uzyskamy 1 oczko i dwa razem. Przy tym każde nieparzyste okrążenie to oczka prawe bez ujmowania. Pozostałe oczka nabieramy na nitkę i zawiązujemy.


Pozostaje jeszcze wykonanie ozdobnego warkocza. Nabieramy na niego 14 oczek na krawędzi denko -otok, w miejscu zszycia krawędzi otoka. Przerabiamy najpierw tylko 7 oczek ściągaczem 1:1. Robimy dość długi pas, tak,aby z drugim pasem, który wykonamy analogicznie z pozostałych 7 oczek dało się wypleść zgrabny warkoczyk. Fajnie jak oba pasy różnią się kolorem. Po spleceniu oba przyłączymy na dolnej krawędzi.Można warkocz przymocować w kilku miejscach, delikatnie,żeby ładnie leżał.

Na koniec na całej drugiej, dolnej krawędzi czapki nabieramy oczka podobnie jak od góry, ale wykańczamy i- cordem, co bardzo ładnie wygląda z melanżowej włóczki. Tutaj filmik jak wykańczać i- cordem.

Teraz tylko chowamy nitki i cieszymy się ,że było mało do zszywania oczywiście z czapki !

Częstujcie się opisem i frajdy przy dzierganiu życzę!



Szczegóły techniczne rudej czapki z warkoczem:
Wzór: Zgapiony na blogu Wioletowe włóczki jest też nana Ravelry : Sideways Grande Cloche by Laura Irwin

Włóczka: 0,5 motka 10 dag Magic Fine 552 (50% wełana, 50 % poliamid; 300m/10dag)
Druty: 4 na denko i 4,5 na ściągacz

 Szczegóły techniczne kolorowej czapki z warkoczem:
Wzór: Wygrzebany w sieci dawno temu, więc nie mam linka
Włóczka: 1 niecały motek Delight Drops 11 (75% wełna superwash, 25% poliamid, 350m/10 dag)
Druty: 3,5 na ściągacze, całość na nr 4







Szczegóły techniczne małej czapeczki z kwiatkiem:
Wzór: Poppy by Justine Turner, a tutaj polskie tłumaczenie Poopy- wg Effci 
         i kwiatuszek- wzorek na kfffiatki 

Włóczka: 0,3 motka (10 dag) Magic Fine 552  (50% wełna, 50 % poliamid; 300m/10dag)
Druty: 4,5 na ściągacze, całość na nr 5

Reszta włóczki z czapek wystarczyła akurat na opaskę. Wykorzystałam włóczkę do ostatniego centymetra.





Szczegóły techniczne opaski na uszka:
Wzór: ściągaczowy splot kłoskowy: tutaj jest schemat
Włóczka: resztki ok. 0,2 z 10 dag motka  Magic Fine 552 (50% wełana, 50 % poliamid; 300m/10dag)
Druty: nr 4


26 komentarzy:

  1. Bardzo "smakowite" ocieplacze, szkoda, że ja w każdym nakryciu głowy wyglądam delikatnie ujmując niefajnie.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem się ma takie odczucia, nie zawsze słuszne. Pozdrawiam cieplutko!

      Usuń
  2. Dobrze jest wykorzystać wełnę do końca, żeby nic się nie plątało po szafie:) Pomysł na czapkę spodobał mi się i dziękuję za opisy:) Obdarowane na pewno będą zadowolone:) pozdrawiam jesiennie bo u mnie wieje i leje:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak lubię Basiu, jak zużywam moteczek do końca. U mnie też wieje i leje a w nocy nawet ziemią zatrzęsło. Pozdrawiam pięknie!

      Usuń
  3. Wyczarowałaś Gabi z jednego moteczka same śliczności. Kolory piękne, uwielbiam wszelkie odcienie rudości, brązów, żółci. Przepisem juz się poczęstowałam i z wielką przyjemnością wydziergam tak pomysłową czapkę- jest świetna:-). Pozdrawiam cieplutko:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elu, fajnie,że przepis się przydał. Dziękuję z miłe słowa. Całuski serdeczne!

      Usuń
  4. Czapeczka z warkoczem bardzo mi się podoba ina pewno poczęstuję się przepisem za który bardzo dziękuję:) - poppy i opaska również urocze:) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się,że mój przepis się przyda i dziękuję bardzo z komplementy. Pozdrawiam cieplutko!

      Usuń
  5. Piękne czapki w ślicznych kolorach :) Gabi ta maleńka Poppy jest cudowna :D
    Pozdrawiam serdecznie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, poppy to na prawdę słodka czapa, a do tego małe jest piękne. Pozdrawiam drutkowo!

      Usuń
  6. Gabi, wszystkie czapki są cudne! Fajne wzory i piękne kolory, fantastyczna włóczka,
    szczególnie ta w jesiennej tonacji. gorąco pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Martusiu, czapki z Magica zawsze fajnie wychodzą. Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  7. Gabi cudne rzeczy wydziergałaś.Kolorki śliczne takie moje.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gosiu, kolorki Magica są smakowite.Dziękuję i pozdrawiam!

      Usuń
  8. Piękności. Mnie najbardziej zachwyca ta fioletowa. Nic na to nie poradzę, że to najatrakcyjniejszy kolor dla mnie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, ja też kocham fiolety. Właśnie na moich drutkach cudna śliwkowa wełenka Trilli.Wkrótce pokażę Pozdrawiam cieplutko!

      Usuń
  9. Ładne czapki z warkoczem. Nie widziałam jeszcze takich. Najbardziej jednak podoba mi się Poppy. A z cieniowanej włóczki jest prześliczna. Cudowny kwiatek i koraliki! :)
    Pozdrawiam ciepło, Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Martusiu, poppy to model do którego chętnie wracam. Pozdrawiam drutkowo!

      Usuń
  10. I tak niewiele potrzeba, by dziewiarka była szczęśliwa (że z jednego motka może cuda wyczarować) i klientka zadowolona. Śliczne ogrzewacze:)))
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gosiu, fajnie jest robić to co się lubi. Szkoda tylko,że czasu mało na przyjemności. Pozdrawiam cieplutko!

      Usuń
  11. Ależ cudności wyczarowałaś !

    OdpowiedzUsuń
  12. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  13. Napracowałaś się bardzo, ale warto było:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak wiesz j tam lubię taką pracę! Pozdrawiam!

      Usuń
  14. W takich nakryciach to zima nie będzie straszna. Nie dość, że ciepło, to i cudownie kolorowo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno cudowne włóczkowe dziergadełka umilą i ocieplą zimowy czas. Pozdrawiam swrdecznie!

      Usuń