Bardzo, bardzo DZIĘKUJĘ za wszystkie komentarze pozostawione pod moimi ostatnimi postami bez odpowiedzi z mojej strony. Jakoś tak się zakręciłam wokół codzienności,że czasu wystarczyło na przeczytanie i oczywiście podziwianie Waszych nowych wpisów.
Jestem i oglądam, a z komentowaniem i odpowiedziami poprawię się na pewno! Cały czas coś plotę na mich drutkach, więc mam wiele zaległości do pokazania!Ten sweterek to był zachwyt od pierwszego spojrzenia. Jak tylko Asja opublikowała swoje zdjęcia w swoim cudnym miętowo-zielonym Los Hervideros na Los Hervideros stał się on moim marzeniem. Długo i niecierpliwie czekałam na publikację. Wełna czekała i druty ostrzyłam. Jak Asja go opublikowała, zakupiłam od razu, ale zajęta innymi projektami musiałam poczekać ze startem. Jak już wystartowałam to bardzo długo robiłam, ale wreszcie jest. Od razu noszony i uwielbiany, przydał mi się w sam raz na tegoroczną chłodną wiosnę.
Zadowolenie jest duże... To jeden z moich najulubieńszych swetrów. Wzór Asji to jazda z górki po bezpiecznym szlaku. Idealnie rozpisany, świetnie wymierzony. gdyby nie głupota własna, rozmiar byłby trafiony znacznie lepiej. Nie wiem dlaczego wybrałam M2, rozmiar z docelowym obwodem biustu na 110 cm, i ma dokładnie tyle, przy moich zasobach to kuriozalne, no i jest nieco za szeroki, kochałabym go bardziej gdyby był lepiej dopasowany. Pewnie więc zrobię drugi, bo to świetny projekt. Jak wszystkie pomysły Asji. Przyznam się, że z wielką nadzieją oczekuję na to,że znowu nam coś zaprojektuje. Mam jeszcze kilka Jej wzorów w grubaśnej teczce "Must Have", ale jakoś mi tak brakuje dreszczyku emocji przy czekaniu na projekty zapowiedziane wcześniej pięknymi zdjęciami. Przecież fajnie jest "gonić króliczka"!
Zaczynałam przy jesiennych winogronach.... kończyłam w wiosennych tulipanach
Zdjęcia zrobione wczesną wiosną dopiero teraz doczekały się publikacji
Zielono mi w Los Hervideros. Ten odcień zieleni Lanagold świetnie mi pasuje do zielonych oczu
Kaptur ma fajny kształt i na prawdę nadaje się do ubrania, przy tym jest otulaśny i stanowi taką kropkę nad Los Hervideros! Jest też wersja z kołnierzem w pakiecie.
Kaptur jest świetnie skonstruowany, bo nawet jak go nie zakładasz na głowę, ładnie układa się na dekolcie i z tyłu też. Dla tego kaptura lubię go jeszcze bardziej.
Od razu się przydał na okoliczność Dnia Techniki Kolejowej na Dworcu w Trzebini
...w szybkim pociągu
i za jego sterami
i w tym starym
otulał szyję, bo chłodno było...
Przydał się też na obchodach 1 Maja w klimatach PRL
Byłam w nim jak capnęła mnie sympatyczna milicja
No i w ogóle to mój ulubiony sweter na plenerowe wypady. Przyda się w trasach rowerowych!
Szczegóły techniczne:
Wzór: Los Hervideros Asji Knits
Rozmiar: M2
Włóczka: 43 dag Lanagold Fine nr 193, 390 m/10 dag-(49% wełna i 51% poliamid)
Druty: nr 3,5, wykończenie plisy nr 3
Świetny! I sweterek i kolor :) a Tobie Gabi bardzo w nim ładnie, ślicznie :)
OdpowiedzUsuńLubię projekty Asji i nie mam pojęcia jakim cudem pominęłam ten sweter?!? ;)
Pozdrawiam serdecznie i cieszę się, że znalazł Ci się ten zapodziany czas ;D hihihi
Pięknie dziękuję Moniczko.Ja też jestem fanką projektów Asji i pewnie znów coś zrobię według Jej pomysłu, tym bardziej,że opisy jak dla mnie fantastyczne!Pozdrawiam pięknie!
UsuńCudnie w tym cudnym sweterku wyglądasz!
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam!
UsuńNie dziwię się, że spodobał Ci się ten sweter. Bardzo ładnie w nim wyglądasz. Pięknie go zrobiłaś. Plecionki są świetne. Napracowałaś się, ale gra warta była świeczki. Pozdrawiam 🍀🌼🌻
OdpowiedzUsuńA teraz marzy mi się kolejny, bo ciepło jakoś i nie da się go ubierać. Konieczna jest lżejsza wersja. Pozdrawiam pięknie!
UsuńDo twarzy Ci w zielonym:) Pięknie wykonany jak zwykle u Ciebie:) też muszę kupić wzór bo za niecałe dwa tygodnie zaczynam urlop to może coś uda mi się wydziergać:) buziaki:)
OdpowiedzUsuńDzięki Basieńko, z niecierpliwością czekam na Twoją wersję. Pozdrawiam
UsuńGabi
jakoś go przeoczyłam u Asji, ale Twój jest rewelacja - super wyglądasz w nim, no i faktycznie ten kaptur, aż mi się oczy świecą, oj oj szkoda że nie mogę teraz dziergać :(
OdpowiedzUsuńTo na prawdę fajny wzór i Aia prowadzi jak po sznurku. Jak tylko dasz radę to wydziergaj. pozdrawiam serdecznie!
UsuńAle pikny! I wcale nie widać żeby był za duży. Kolor też ekstra. Piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńNiby nie, ale chciałabym tako "do pracy", a nie tylko na rower. Pozdrawiam pięknie!
UsuńPiękny jest ten sweterek i ślicznie w nim wyglądasz:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam druciarsko!
UsuńPrzyłączam się do moich poprzedniczek - ja również przeoczyłam ten wzór, a jest przecież taki piękny!!! Gabrysiu - świetnie dobrałaś kolor, jest Ci w nim prześlicznie! A sweter ma bardzo modny krój - na zdjęciu w nim wyglądasz jak studentka! Kapturki są świetne!
OdpowiedzUsuńMiłego dnia!
Asia
Asiu, dzięki serdeczne, szczególnie za "studentkę", takie słowa pomogą starzejącej się kobiecie. Ten wzór na prawdę wart zrobienia. Pozdrawiam pięknie!
UsuńGabrysiu, pięknie w nim wyglądasz. A ten kolor - soczysto zielony - przecudny! Niech się dobrze nosi i długo Ci służy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco, Marta
Martuniu, dziękuję za komplementy, pozdrawiam pięknie!
UsuńGabi przecudowny ten Twój nowy sweterek! I to jest baaaardzo Twój kolor :) Super :)
OdpowiedzUsuńTak Ulu, my czarownice uwielbiamy zielone. Dziękuję i pozdrawiam pięknie!
UsuńŚliczny kolor, bardzo ci w nim ładnie!
OdpowiedzUsuńDziękuję, to jeden z moich ulubionych kolorów. Pozdrawiam druciarsko!
Usuń