Nie wiem, czy jeszcze chcecie to oglądać, ale zrobiłam kolejny kołowiec z Justy. Wykorzystałam - stare zapasy Joli z
Bajkowych Koronek. Tym razem w jesiennych kolorach. Mam trochę zaległości w prezentowaniu udziergów, więc oto wrześniowy urobek. Sweterek powstał dla mojej koleżanki z liceum, Małgosi.
Jak go robiłam widoczne już były pierwsze oznaki zbliżającej się jesieni, ale słonko grzało mocno.
Tutaj jeszcze przed blokowaniem:
A tutaj z moim własnym logo, wreszcie się dorobiłam, zachwycona Waszymi
POZDRAWIAM WSZYSTKICH GOŚCI, SZCZEGÓLNIE STAŁYCH BYWALCÓW. SERDECZNIE DZIĘKUJĘ ZA KOMENTARZE, DRUTY W DŁOŃ !!!!!
Szczegóły techniczne szala :
Wzór: kałużowego swetra z Bloga Swetry Doroty
Włóczka: 3 motki Justy z
Włóczek Warmii, 350 m/10 dag- (100% wełna)
Druty: nr 5
Gabi piękny! Kolory cudne, chociaż absolutnie nie moje :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ulu, ja też niekoniecznie rudości kocham, chyba ,że na Safirce. Pozdrawiam pięknie!
UsuńPiękny jest ten kołowiec!!!Niestety ale chyba poza moim zasięgiem:((((Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJadziu, kołowce są dobre na wszystko! Pozdrawiam cieplutko!
UsuńTak - chcemy dalej oglądać kołowce :) Ten ma przepiękne jesienne kolory... A logo dodało mu tego czegoś - świetny pomysł!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
Asia
Asiu, kamień z serca, jak chcecie to będą kolejne, bo jeszcze jeden szary ukręciłam, a jasny popiel na drutkach. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie!
UsuńPiękny sweterek, pozdrawiam.:)
OdpowiedzUsuńKasiu, dziękuję i pozdrawiam bardzo!
UsuńChcecie, oczywiście, że chcecie, bo pięknie ci wychodzą. A kolory piękne! Jesienne. U mnie teraz takich nie ma, więc się twoimi zachwycam:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję Danusiu za miłe słowa, a kolejne kołowce się ukarzą wkrótce. Serdecznie pozdrawiam!
UsuńPiękne kolory:) Jeszcze nic nie robiłam z Justy ale trzymam się embarga na zakupy:) Na szczęście już widać tego embarga w postaci dna szafy:) Jak zwykle wykonany perfekcyjnie:) Ja kończę szal i zaczynam chustę a wszystko przeplatam ozdobami choinkowymi:) Buziaki:)
OdpowiedzUsuńBsiu, ja też mam embargo, ale od Joli, która też ma embargo wyłudziłam trzy moteczki. Asia już nie ma Justy, a szkoda, bo to fajna wełna i kolory boskie. Dobrze,że u mnie w czeluściach szafy jeszcze jest zapasik! Całuski przesyłam!
UsuńJesień, złota, polska zawitała razem z Twoim sweterkiem. Piękny i jak zwykle perfekcyjnie wykonany. No i gratuluję logo. Pozdrawiam słonecznie
OdpowiedzUsuńDzięki Agusiu, wreszcie się doczekałam, z logo wygląda profesjonalnie, no i widać, gdzie dół kołowca, a gdzie góra. Pozdrawiam jesiennie!
UsuńUwielbiam takie kolory, kołowiec w jesiennej tonacji jest cudny:) Bardzo zgrabne logo, Gabrysiu:) Cieplutko pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Marto za miłe słowa. Pozdrawiam druciarsko!
Usuńlogo mnie powaliło na kolana skąd takie masz piękności :) a sweterek w pięknych jesiennych kolorach :)
OdpowiedzUsuńMiło,ze się podoba. Logo zrobił dla mnie znajomy z firmy reklamowej. Jakoś tak lubię owale i takie coś razem wymyśliliśmy.Jak się naoglądałam takich etykietek u naszych zaprzyjaźnionych Blogerek to mi się też zachciało. Pozdrawiam pięknie!
UsuńKolejna piękna robótka. Kołowiec zawsze robi na mnie wrażenie, bo jeszcze nie dane mi było dziergać takowego. No, i gratuluję logo. Teraz to pełna "profeska". Prawda, że handmade z takim dodatkiem nabiera ważności? Pozdrawiam serdecznie 😉🌝😉🌝
OdpowiedzUsuńCudny jest:-)
OdpowiedzUsuńGabi tym logo to mnie powaliłaś,no super,pozdrawiam Cię gorąco....
OdpowiedzUsuńGabrysiu, uwielbiam kołowce. I uważam, że Justa jest cudowną włóczką na ten projekt :) Twoje logo jest świetne- jestem nim zachwycona! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Marta
Cudowny!
OdpowiedzUsuńPiękny ten kołowiec gratuluję. Ja właśnie robię mój pierwszy podglądam u Ciebie i kombinuję mam nadzieję że mi się uda. W każdym razie próba zaczęta. I na pewno będzie następny. Dzięki za opis i zdjęcia pomagają. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń