Robiłam już z tej włóczki i pisałam o tym tutaj: klik
Komin w kształcie trapezu, fajnie wygląda na szyi i grzeje jak trzeba.Biała nitka pomocnicza oznacza rzędy, gdzie dodawałam oczka. Robiłam go od góry, od części najwęższej do najszerszej.
W roli Modelki w czapce, moja osobista Teściowa, a osobisty Mąż w roli fotografa, jak widać jego brązowy sweter w użyciu-pisałam o nim tutaj-Włoska czekolada dla pana M.
Oddałam więc czapkę w dobre ręce i pewnie jeszcze kiedyś zrobię dla siebie szarego flowerka.
Wzór: Prostota i radosna twórczość własna
Włóczka: 3 całe motki (1. na czapkę, a 2. na komin) Flower Alize 80m/10 dag-70% Akryl, 25% wełna i 5% poliamid
Druty: nr 5 na początek i nr 9
Piękna czapka na pięknej modelce. Bardzo ciekawa włóczka !
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo.To taka jednomotkowa, szybka czapka, a cały efekt to włóczka. Pozdrawiam pięknie!
UsuńŚliczny komplecik, fajna włóczka. Bardzo pasuje Twojej modelce. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i pozdrawiam serdecznie!
UsuńProste formy najlepiej sprawdzają się przy fantazyjnych włóczkach. Bardzo podoba mi się połączenie szarości z kolorowymi punkcikami. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za miłe słowa,ta szara jest chyba najładniejsza wśród flowersowych wełenek.Pozdrawiam drutkowo!
UsuńKomplet, mimo prostej formy, ale za sprawą fantazyjnej włóczki, jest bardzo dekoracyjny i super wygląda. Serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNie chciałam przesadzić z formą, gdy treść jest taka bogata. Pozdrawiam pięknie!
UsuńBardzo mi się podoba ten komplet-jest bardzo oryginalny:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam wiosennie!
UsuńDzięki Twoim fantastycznym udziergom ta włóczka ciekawi coraz bardziej:)Kiedyś po nią sięgnę:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMnie też zachwyca i pewnie to nie ostatnie udziergi z flowerka. Pozdrawiam serdecznie!
UsuńNo Kochana ... taką synową jak Ty, to ze świecą szukać, że się tak wyrażę :)))
OdpowiedzUsuńZrobiłam z tej włóczki (tylko w kolorze czerwonym) czapkę dla 9-ciolatki . Dziewczynka była czapką zachwycona i powiedziała mi, że strasznie się narobiłam, bo zrobiłam czapkę na drutach i jeszcze tyle kwiatuszków jej ponaszywałam ;))))
Takie słowa to najmilszy komentarz! Widać,że doceniła Twoja pracę! A co do Teściowej, to rzeczywiście bardzo się lubimy, bo trafiła mi się cudowna kobieta!Pozdrawiam wiosennie!
UsuńPiękny komplet, to nic dziwnego, że czapka szybko powędrowała do nowej właścicielki :)
OdpowiedzUsuńNie umiałam Jej odmówić!Pozdrawiam i dziękuję bardzo!
Usuń