Wreszcie skończyłam swoją
wymarzoną Vitaminkę D, wzór Heidi Kirrmaier z Ravelry Już pod koniec roboty
brakło mi włóczki na rękawy. Zrobiłam ją z mojej ulubionej Romantiki Alize . Ten
kolor jest bardzo smaczny i prawie pachnie kawą. Projekt okazał się dość
włóczkożerny, może ze względu na
szerokie koliste poły. Najbardziej spodobał mi się wykonaniu GOSI. Jej projekty są pięknie wykonane i sfotografowane profesjonalnie.Warto mieć w swoim zbiorze taki przyodziewek na letnie
chłodne dni. Ten melanż ma także w swoim splocie srebrzysto-zielono lśniącą
nitkę, która dodaje uroku smacznym kolorkom kawowo- mlecznym, ale przez tę
nitkę jest nieco szorstka. Lubię Romantikę za jej miękkość i fajną nierówną
strukturę, wychodzą takie smugi, czasem grubsze, czasem cieńsze. Bardziej
podoba mi się lewa strona więc oczka lewe są na wierzchu.
Witaminka na Manekince Wiśce( nazwanej na cześć naszej poetki noblistki)!
Wzór : Vitamin D, Heidi Kirrmaierdo nabycia na Ravelry
Włóczka : Romantiki Alize 6
motków(troszkę zostało ok. 1 dag), czyli 30 dag
Pysznie ta Vitaminka wygląda :) Masz rację na letnie, chłodniejsze chwile niezastąpiona :)
OdpowiedzUsuńOd jakiegoś czasu chodzi mi po głowie, trudna jest ? Oczywiście dla takiej mniej wytrawnej dziergaczki, jak ja :)
Pozdrawiam
Jolu, koniecznie sobie zrób, jest bardzo łatwa tylko trzeba załapać o co chodzi. Napisz do mnie maila to pomogę.Pozdrawiam
UsuńŚliczna witaminka. Wiśka godnie ją prezentuje:-) Gorąco pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńElu, dziękuję za uznanie, ja też podziwiam Twoje wyczyny. Pozdrawiam druciarsko!
UsuńŁadne kolorki :) Smacznie pachnie ta witaminka ;)
OdpowiedzUsuńTa włóczka jest bardzo fajna i taka kawowa właśnie.Pozdrawiam
UsuńDopiero u Ciebie widzę jaki to wszechstronny projekt, w Twoim wykonaniu przepyszny! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWiolu, projekt jest na prawdę wart zrobienia, ja już o następnej myślę, bo spokojniejsza włóczka lepiej pokazuje to fantastyczne malowanie kolorem półkolistych zawijasków. W razie szczegółowych pytań napisz do mnie to chętnie pomogę. Pozdrawiam
UsuńGabrysiu,świetna witaminka.A z Romantiki jeszcze nie robiłam. Jakoś nie mogę się do tej włóczki przekonać. Natomiast w Twoim wykonaniu zaczynam nabierać apetytu na taka niteczkę...
OdpowiedzUsuńDzięki Małgosiu, t o fajna włóczka chociaż jednokolorowa bez błyszczącej niteczki dużo milsza jest.Pozdrawiam!
UsuńKardigan jest zaiste wspaniały, na właścicielce wygląda lepiej niż na Wiśce. Czekamy na kolejne udziergi, bo dzierganie idzie ekspresowe.
OdpowiedzUsuńJolu, jak sama wiesz nie mam w czym chodzić więc muszę podgrzewać drutki. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń