W piękną wiosenną niedzielę prezentuję Wam moją CZAPKĘ MARCOWĄ. Bardzo wygodny i twarzowy fason. Ze względu na lekkie ażury można ją wykorzystać nawet w cieplejsze dni. Nie wiem, czy to w ogóle widać na zdjęciach, ale czapka mieni się srebrnymi cekinami. Wykorzystałam wzór ażuru z archiwalnego numeru Sandry.
Spacer bez Safirki, która ma obecnie "trudne dni", a ponieważ jest piękna zalotnicy wszędzie by za nią poszli, więc musi w domu siedzieć. To najpewniejsza antykoncepcja. Niestety spojrzenia pełne wyrzutu i psie fochy nas nie ominęły.
CZAPKA MARCOWA
Spódnica bardzo się przydaje, lubię ją na prawdę. Polecam.Wzór opisałam TUTAJ
Szczegóły techniczne:
Wzór: Z Sandry, numer archiwalny. Czapka robiona na okrągło.Jak kogoś zachwyci, podzielę się wzorem
Włóczka: 10 dag Merino Gold Madame Tricote, (400m/10dag) 60% wełna merino, 40% akryl, potrójna nitka. Dodałam też srebrną, cekinkową Himalaya Yildiz (393m/ 25g) 76% glitter yarn, 24% payette
Druty: nr 6 i nr 4 - ściągacz
Gabi- cudna czapka i cudna sesja. Spacer w pięknych okolicznościach przyrody:-) Uściski dla Ciebie:-)
OdpowiedzUsuńElu, dziękuję, sesja była robiona chyba równocześnie z Twoją. Pozdrawiam cieplutko!
UsuńWspaniale widać i wzorek i cekiny!!! Sliczna!
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam serdecznie!
UsuńCzapka pasuje idealnie do spódnicy:) Ostatnio znalazłam fajny wzór na czapkę ale nie ma schematu a wzór jest po angielsku i na razie nie chce mi się go rozszyfrowywać:) Jakoś wolę schematy od opisów:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBasiu, ta czapka to mi w ogóle do wielu rzeczy pasuje.Sezon się kończy, ale może jeszcze sobie zrobisz z tego wzoru. Nowe wzorki kuszą ogromnie. Pozdrawiam cieplutko!
UsuńPiękna, połyskująca czapka doskonała na chłodniejsze wiosenne dzionki i wieczory. Piękny komplet tworzy ze spódnicą, cudna sesja. Gabrysiu, wybierasz się 15. do Krakowa ? Ja, niestety, nie będę mogła przyjechać, może kiedy indziej. Gorące uściski :)
OdpowiedzUsuńPomyliłam daty, w sobotę będzie 14. marca, przepraszam :)
UsuńMartusiu, ja i tym razem nie pojadę bo umówiłam się na transmisję operową. Może w kwietniu się spotkamy. Dziękuję za komplementy i pozdrawiam serdecznie!
UsuńPiękna czapka, super sesja.....jednym slowem......rewelacja:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKrysiu, było ciepło i wiosennie więc musiało być fajnie. Pozdrawiam drutkowo!
UsuńCzapeczka super. Kolorystycznie pasuje do spódnicy. Teraz tylko "coś" do otulenia szyi. A później rękawiczki.
OdpowiedzUsuńJak ja bym chciała iść na spacer w takie miejsca jak u Ciebie. Zazdroszczę!!!
Aniu, to rzeczywiście piękne miejsce, jeździmy tam na ryby jak jest ciepło.Jeziorko nie jest duże ale w fajnej leśnej okolicy. Pozdrawiam i dziękuję za miłe słowa!
UsuńŚwietna czapka i jak zaprezentowana: pogoda i przyroda wszystko razem po prostu cudnie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Małgosiu i pozdrawiam cieplutko!
UsuńGłaski dla biednej Safirki. Czapka śliczna - ten kontrastowy wkład to fajny patent na pokazanie ażuru.
OdpowiedzUsuńDziękuję w imieniu własnym i Safirki. Włożyłam to zielone coś bo ażur jest bardzo ładny, pewnie byłby bardziej wyeksponowany na włóczce bez cekinów. Pozdrawiam drutkowo!
UsuńŚliczna czapka. Widać cekiny :) Wzór ciekawy. Proponuję kolejny post ze wzrokiem :)))) Z chęcią skorzystam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło Gabrysiu!
Dziękuję za miłe słowa. Wzorek jak najszybciej do Was poślę, może zdążycie wydziergać jeszcze w tym sezonie. U nas się bardzo ochłodziło, więc może i do Was te chłody przyjdą. Pozdrawiam serdecznie!
UsuńPiękna czapka;) Ty tak zamierzasz cały rok? :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Asia
Tak Asiu, będę cały rok czapki robić i nie tylko. Wiele projektów planuję z włóczki z Twojego sklepiku, bo są cudowne! Pozdrawiam cieplutko i niecierpliwie czekam na przesyłkę.
UsuńŚliczna czapeczka :-)
OdpowiedzUsuńEwuniu, dziękuję i pozdrawiam!
UsuńGabi,śliczna czapka.I nigdy ich za wiele.Trzeba miec ich tyle,żeby pasowały na każdą okazję,pogodę,do odzienia i nastroju...
OdpowiedzUsuńMałgosiu, to prawda,że czapek nigdy za wiele. Przyznaję,że jak ich mam tak dużo to na pewno częściej po nie sięgam.Pozdrawiam cieplutko!
UsuńAle masz śliczne loki! Podoba mi się ta czapeczka, zwłaszcza kolor.
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłą wizytę i komplementy. Czpaka ma kolor na prawdę fajny, taki jeansowy, a loki moje własne, naturalne, chociaż farbowane. Pozdrawiam serdecznie!
UsuńBiedna Safirka.... ważne, że jej Pani prezentuje się rewelacyjnie! Spódnica - piękne kolory a czapa idealnie pasuje do zestawu :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dziękuję Aniu, jak podoba się kreatorce mody to na prawdę dobrze! Pozdrawiam cieplutko!
UsuńJa z reguły długo chodzę w czapkach (zaczynam już w październiku i chodzę aż temperatura powietrza osiągnie poziom około 17 stopni :) I muszę przyznać, że nie mam czapki na pogodę, która jest teraz. Moje czapki są po prostu za ciepłe. Twoja, Gabrysiu, jest świetna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Asia
śliczna.
OdpowiedzUsuńŚliczna Gabi w czapeczce :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa włóczka. Fajne te cekinki :)
OdpowiedzUsuń