Jak tylko zobaczyłam wydziergany przez Gosię sweterek w pysznych kolorach włoskiego deseru to wiedziałam,że muszę i ja taki mieć. Dla przyzwoitości użyłam nieco innych włóczek i zrobiłam wariację kolorów na cienkich paseczkach. Nie przypuszczałam jak ciężko jest wybrać włóczki o różnych odcieniach jednego koloru. Sama nigdy bym nie dobrała trzech odpowiednich brązów, ale po konsultacji telefonicznej otrzymałam śliczny zestaw. Bardzo dziękuję Paniom z Biferno za pomoc w doborze kolorów! Nie mogę tez sobie też podarować pochwal na temat włoczki VIP, którą mi Panie podsunęły. Jest na prawdę luksusowa, a dodatek kaszmiru dodaje jej uroku.Miękka i w ogóle nie podgryza grzeje świetnie. Uwielbiam ten udzierg, jest bardzo przyjemny dla skóry i grzeje w sam raz. Tak bardzo zapatrzyłam się na Gosikowy sweterek,że podobnie jak Jej i mnie brakło trochę włóczki.
Zaczęłam go 19 września, ale po drodze tyle różnych rzeczy wepchało się do koszyczka.
Resztki włóczki posłużyły do zrobienia zamotków grzewczych na dekolt.
Wszystkie zdjęcia na ludziu, robiła moja przyjaciółka Renata.
Dziękuję Reniu!
Ania jak zwykle dopasowała mi stosowne kolczyki i bransoletkę z brązowych perełek w trzech odcieniach tira,misu, do kompletu dołożyłam bransoletkowy prezent od Agusi i mam zestawik!
Włóczka: Kremowa i beżowa włoczka VIP po 2 motki obu kolorów. Motki były 5 dag (200m w 5 dag) Podaję numery kolorów 13712 i 12530- Berga (kremowa). Zostało mi trochę kremowej, ale za to brakło beżowej i musiałam dopasować Baby Merino z moich zbiorów na ostatnie paski. Zużyłam całe 3 motki Ottocapi 2141 w kolorze gorzkiej czekolady (170m w 5 dag). Pozostałe resztki wykorzystałam na wykonanie zagrzewających motowideł na szyję, bo sweterek jest bardzo cieplutki, a dekolt duży i w razie chłodu trzeba go wypełnić.
Druty: nr 2,5 - ściągacze, całość na nr 3.
Gosia mnie również inspiruje. Twój sweterek jest przepyszny i przepięknie dobrany jeśli chodzi o przechodzenie kolorów.
OdpowiedzUsuńTak, Gosia pięknie robi i prezentuje swoje wyroby! Pochwały za kolorki przekazuję Gosi i Paniom z Biferno, i bardzo dziękuję za miłe słowa bo to mój wymarzony sweterek. Pozdrawiam cieplutko!
UsuńGabi śliczny sweterek i faktycznie pyszne kolorki .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję Ewuniu, bardzo fajnie się go nosi. Pozdrawiam serdecznie!
UsuńGabi zrobiłaś prawdziwą delicję :) Tiramisu, jak pysznie smakuje tak pięknie wygląda :)
OdpowiedzUsuńJak znam siebie to nie jeden raz pomyliłabym gdzie jaki pasek zrobić, zamotałabym się jak Twoja zamotka na szyję.
Pozdrawiam cieplutko :)
Jolu, dzierganie tego sweterka to była prawdziwa przyjemność,ale wymagał uwagi. Najważniejsze,że efekt końcowy Ok.Pozdrawiam cieplutko!
UsuńPaseczki dobrane bardzo imponującą. Wzór wzorem ale każdy robi jak mu w duszy gra. Tak porównując stwierdziłam, że paseczki są inne. Ja Twoją wersję nazwałabym mleczną czekoladą.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Aniu,mleczna czekolada równie smakowita jak tiramisu. Najważniejsze,że pyszna. pozdrawiam serdecznie!
UsuńŚliczny, doskonale dobrane kolory. Podziwiam i marzy mi się taki. Serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńUlu, dziękuję i odgap sobie to będzie mi bardzo miło.Pozdrawiam druciarsko!
UsuńPiękny sweterek. Nie dziwię Ci się, że się w nim zakochałaś :)
OdpowiedzUsuńTo była miłość od pierwszego wejrzenia. Pozdrawiam!
UsuńGabi- sweterek jest cudowny, pięknie w nim wyglądasz. Juz po raz czwarty gapię się i gapię, i szczerze Ci go zazdroszczę. Ja również pokochałam go od pierwszego wejrzenia i uroczyście oświadczam, że muszę go mieć. Ty powiedziałabyś pewnie, że to jeden z tych sweterków, który każda kobieta powinna mieć w swojej szafie:-)
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno i wracam do oglądania:-)
Elu, to całkiem tak jak ja miałam z Gosinym tiramisu. Wchodziłam i patrzyłam i podziwiałam i zastanawiałam się nad włóczką i mam! Też sobie zrób, będzie Ci ładnie w tych kolorach. Pozdrawiam!
UsuńGabrysiu, sweter jest piękny, dobór kolorów fantastyczny i paski cudnie się układają. Wcale się nie dziwię, że zauroczył Cie od pierwszego spojrzenia. Wyglądasz w nim ślicznie, to zdecydowanie Twoja paleta barw. Gorące uściski :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Martusiu z tyle miłych słów.Komplementami podzielę się z Gosią.Serdecznie pozdrawiam!
UsuńNo i wreszcie się doczekałam - Tiramisu jest świetny:) Pięknie dobrane kolory a włóczka wygląda na bardzo delikatną i cieplutką:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBasiu, włoczka jest idealna, właściwie mogłabym go nie zdejmować, ta miło i cieplutko otula. Gosia świetnie to wymyśliła. Taki sweterek trzeba mieć!Pozdrawiam serdecznie!
UsuńPiękny! i jakże pięknie zainspirowany! uwielbiam Gosi projekty, wspaniale dobiera kolory do siebie i do projektów, o perfekcji wykonania nie wspomnę :) Mam nadzieję, że Gosia się nie obrazi, że mówię o niej za jej plecami - no bo przecież dobrze mówię! :)
OdpowiedzUsuńCudny sweter i pięknie Ci w nim! dodatki równie sssssmakowite :)
Asiu, dzięki za miłe słowa. Cieszę się,że także podobają Ci się Gosine dzieła. Wiele z nas ją podziwia, nie wszyscy bywają na Ravelry więc niech Gosia widzi jak się ją odbiera w dziewiarskim świecie. Specjalnie po to umieściłam tu Jej zdjęcie. Wiem,że do mnie zagląda to poczyta sobie Wasze opinie. A mój sweterek kocham po prostu! Pozdrawiam serdecznie!
UsuńGabrysiu, sweterek cudowny! I sama nie wiem, który podoba mi się bardziej. Niby takie same, a jednak inne :) Bardzo ładnie w nim wyglądasz, a dodatki to kropka nad i :) Również pięknie prezentujesz swoje prace. A włóczkę sobie zapiszę :)
OdpowiedzUsuńPrzesyłam gorące uściski, Marta
Martusiu, dziękuję za komplementy. Na Ciebie zawsze można liczyć.Sweterek z tej włóczki na prawdę milutki i cieplutki.Myślę dzisiaj o Was jak sobie radzicie z tym wiatrem.Pozdrawiam cieplutko z wichrowych wzgórz!
UsuńWiatry są okropne. Dziś na szczęście troszkę spokojniej.
UsuńChciałabym do Ciebie częściej zaglądać, ale brakuje mi czasu. Nad czym strasznie ubolewam :/
Moje kolory :) uwielbiam brązy wszelakie
OdpowiedzUsuńBrązy są dobre na wszystko! Pozdrawiam druciarsko!
OdpowiedzUsuńSweterek piękny, pięknie w nim wyglądasz:) Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Krysiu. Pozdrawiam druciarsko!
UsuńGabi, absolutnie fantastyczny!
OdpowiedzUsuńŻe zachwycam się ciekawym układem wąskich paseczków, już pisałam. Teraz dodam, że bardzo mi się podoba większe dopasowanie niż w oryginale - masz piękną figurę, więc bardzo dobrze, że ją podkreślasz, a co! :) No i pasują Ci te brązy doskonale, a zestaw kolorów naprawdę jest śliczny i apetyczny. Cud, miód... Tiramisu! :D
A czy mówił Ci już ktoś, że jesteś świetnym PR-owcem? Tak mnie zareklamowałaś, że aż zaniemówiłam z wrażenia ;D Bardzo mi miło, dziękuję!
Gosiu, to teraz wiesz co czułam zachwycając się Twoim sweterkiem. Z tym PR-em to trafiłaś na zawodowca po prostu. Mnie też miło,że dajesz mi inspirację i okazuje się że jesteś wzorem dla wielu dziewiarek. Pozdrawiam serdecznie!
UsuńBardzo "smacznie" wydziergany sweterek ;) Jest tak ładny, że wcale się nie zdziwię jak na wiosnę więcej takich się pojawi ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :D
Tak, to smaczny sweterek i na pewno wart odgapienia do czego szczerze namawiam. Pozdrawiam druciarsko!
UsuńGabrysiu, jak to dobrze, że dołączyłaś do nas i raczysz nas swoimi udziergami i opowieściami, myślę , że reszta ze mną się zgodzi, ale mam wrażenie, że znam Cię od zawsze:) To posłodziłam:) A teraz sweterek:) Obie wersje (bo też weszłam w linka) są świetne, rzeczywiście pierwowzór boski, ale Twojej wersji też nic nie brakuje, włóczka widać , że doskonałej jakości, bo równiutko leży , równiusieńkie oczka , jak spod maszyny, ale w końcu tworzył je Włóczkowy Mistrz:)
OdpowiedzUsuńWiolu, dzięki za tyle miłych słów. Pasja rzeczywiście łączy nas bardzo mocno. Zanim założyłam blog od dawna Was podglądałam i wzorowałam się na Waszych fajnych pomysłach. Świetnie móc być tu z Wami i wzajemnie się inspirować.. Włoczka świetna i VIP i Ottocapi też. Nie wymagała blogowania i nie podgryza nic a nic. Pozdrawiam serdecznie!
Usuńod dawna już w brązach nie chadzam, ale dla tego sweterka zmieniłabym postanowienie ;) :)
OdpowiedzUsuńAniu, te brązy nie są typowe. od góry to właściwie budyń waniliwy, a ten dolny kolor to najprawdziwsza mocno gorzka czekolada. Już dokupiłam kolejne moteczki czekoldki bo pyszna jest!Pozdrawiam serdecznie!
UsuńSweterek jest przesliczny!!! Wpisuję go sobie na moją listę do wydziergania i to jak najszybciej :) Jest bardzo kobiecy . Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńTak, warto i nawet trzeba go mieć. Często go noszę i nie mam dość. Wydziergaj i pochwal się. Jak coś to pisz,chętnie służę radą. Pozdrawiam serdecznie!
UsuńGabrysiu,Tiramisu w Twoim wykonaniu jest smakowite i przepiękne! Wykonane po Mistrzowsku! (jak zwykle zresztą!)
OdpowiedzUsuńDziękuję Gosiu! Czekałam na Twój komentarz.Pozdrawiam druciarsko!
OdpowiedzUsuńWyglądasz w nim ślicznie bardzo ci w tym Tiramisu do twarzy aż ślinka cieknie.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję, częstuj się na zdrowie! Pozdrawiam serdecznie!
UsuńTiramisu - świetny tytuł i świetny sweterek :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Cieszę się,że się podoba, ja go też bardzo lubię. Pozdrawiam druciarsko!
Usuń