Od moich Mam na urodzinki dostałam(w formie sponsoringu) przepiękną włóczkę cudnej urody. Oczywiście sama wybierałam i padło na Glanzpunkt z Zitrona. Czytałam pozytywne opinie na jej temat, które pełni potwierdzam. Bardzo dobrze się z niej robi i super się w niej chodzi. Jest fantastyczna, chłodna i lejąca, świetnie się blokuje i ma to szlachetne coś-w końcu to w 60%jedwab. Zrobiłam sobie z niej bluzeczkę Juniper wdług projektu Veery Valimaki.
W życiu nie zwróciłabym uwagi na ten projekt, gdyby nie fantastyczna wersja Gosi. Wszystkie Jej projekty ogromnie mi się podobają.Perfekcyjne wykonanie i świetnie dobrane kolory oraz kapitalne zdjęcia i sama postać Modelki. Gosia z ogromnym wdziękiem i tak elegancko prezentuje swoje dzieła, że wiele razy mnie inspiruje. Było tak i tym razem. Przy tym zawsze mogę liczyć na wsparcie i Jej dobre rady.Bardzo martwiłam się, czy wystarczy 900 m włoczki, której ze względu na cenę nie chciałam dokupić. Przy projekcie wsparła mnie też Gosia z bloga Radosna twórczość. Przy okazji zachwycił mnie kolor..no i mam Juniperka
Dziękuję Kochane Gosie!
Fot.Dorota Lubocka. Ravelry |
Zdjęcie sprzed blokowania
Proces blokowania. Jak tylko rozłożyłam Juniperka Safirka uznała,że to nowe legowisko i doceniła szlachetność jedwabiu. Nie zdążyłam sfotografować...
Sesja fotograficzna w majowych bzach
Safirka nie przegapi żadnej okazji, żeby pozować do zdjęcia, czasami tylko można nie zdążyć "cyknąć" w odpowiedniej chwili.
Szczęśliwe chwile...
Właściwie tym razem zaledwie jedna modyfikacja wzoru. Na bokach korpusu zrobiłam po dwa oczka prawe,żeby nawiązać do linii na rękawach. Juniper to fajny i świetnie rozpisany wzór. Mimo angielskojęzycznej wersji wszystko jest zrozumiałe i logiczne. To świetny projekt i zapewne powtórzę go w wersji wełnianej,melanżowej z długimi rękawami.
Bluzeczkę nosi się świetnie i jest bardzo przyjazna i miła. Potwierdzam,że włóczka warta udziergów, chociaż cenę muszę skrytykować,ale cóż, czasem można zaszaleć, zwłaszcza,że w tym wypadku warto!Wzór: Juniper wdług projektu Veery Valimaki. Rozmiar M
Włóczka: 3 motki po 10 dag (900m) Glanzpunkt 8027 w kolorze bzu i lawendy- 60%jedwab, 40% modal (300m/10dag)
Druty: nr 3,5 i ściągacze na nr 3
Dzięki Twojemu wpisowi i wykonaniu też zwróciłam na ten projekt uwagę, powiem nawet , że chciałabym zrobić podobny:) Piękny sweterek w pięknym kolorze, pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńWiolu, bardzo mi miło,że Ci się Juniper spodobał na mnie. To na prawdę fajny wzorek. Pozdrawiam cieplutko!
UsuńDla takiego sweterka warto czasem nadwyrężyć budżet, bo efekt jest niesamowity. Pięknie Ci w bzowym.
OdpowiedzUsuńGorąco pozdrawiam :)
Warto było, super się toto nosi i zdejmować nie chce. Pozdrawiam serdecznie!
UsuńJaki piękny sweter i jak wdzięcznie w nim wyglądasz!!!!kolor przepiękny, ostatnio mój ulubiony. pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDzięki Danusiu.Takie fiolety dobrze się komponują z innymi kolorkami i są wiosennie świeże. Pozdrawiam!
UsuńRzeczywiście bardzo interesujący projekt - też nie zwróciłabym uwagi na sam sweterek, ale na modelkach od razu przyciąga oko! Twoja wersja jest piękna, wygląda elegancko, no i ten śliczny kolor :))
OdpowiedzUsuńGosiu, model godny polecenia. Jak zobaczyłam wersję Gosik w kolorze bzu to juz nie myślałam nad innym.Pozdrawiam drutkowo!
UsuńGabrysiu - przepiękny sweter! Bardzo elegancki i do tego ten kolor - ach! rzeczywiście jest w kolorze bzu! Ale jakie Ty masz cuuudne włosy!!!! Jej! Pięknie wyglądasz w tym sweterku :)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia,
Asia
Asiu, dziękuję za miłe słowa. Sweterek należy do moich ulubionych, a włosy to takie po ojcu mam. Włoskowy kolor czarnej porzeczki dobrze się komponuje z bzowym sweterkowym. Pozdrawiam drutkowo!
UsuńSweterek jak marzenie. Piękne wykonanie i niesamowite zdjęcia
OdpowiedzUsuńDługo mi się marzył, aż w końcu udziergałam. Pozdrawiam!
UsuńGabi piękny sweterek, Twoja wersja lepsza od oryginału. Podziwiam wykonanie. Kolor znakomicie dobrany do Twej urody. Cudownych Rodziców Masz co tak wspierają Twoje zamiłowania. Sesja zdjęciowa bardzo udana. Safirka świetnie pozuje, mój Reksio nie lubi być fotografowany, zwykle ma zdjęcia w ruchu lub jak śpi zmęczony po spacerze. Serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSafirka to modelka prawdziwa, może dlatego,że kobieta. Sponsorki się bardzo przydały, a najważniejsze,że włóczka warta swej ceny.Pozdrawiam i dziękuję za miłe słowa!
UsuńGabi cudowny sweterek. Pięknie w nim wyglądasz :) Kolor i fason pasują do Ciebie idealnie. Aż sama takiego zapragnęłam :)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka ślę.
Dziękuję Jolu, dziergaj, bo to fajny projekt. Marzy mi się oczywiście następny, ale tak to juz jest u maniaczek.Też pozdrowionka przesyłam!
UsuńBardzo mi się podoba! Zmotywowałaś mnie do dokończenia mojej bluzki z Glanzpunkta, którą porzuciłam ze względu na dwustronny ażur... Piękny kolor i doskonałe wykonanie!
OdpowiedzUsuńAle się cieszę,że Cię zmotywowałam. Z tej włoczki to nawet dwustronny ażur sunie po drutkach z wdziękiem. U mnie w koszyczku już następny kolor jest. Pozdrawiam!
UsuńAle cudowny! Ślicznie w nim wyglądasz:) i również zapragnęłam mieć taki,
OdpowiedzUsuńtym bardziej że fason taki mój jest:)))
Basiu, Juniperka na prawdę trzeba mieć.Fajnie się robi, super się chodzi i dobrze wygląda. Pochwal się jak zrobisz!
UsuńŚliczny sweterek, niby prosty ale jaki efektowny. Świetna niteczka. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTak, jego piękno tkwi w prostocie. Dziękujęi pozdrawiam!
UsuńŚliczna bzowa bluzeczka i wyglądasz w niej rewelacyjnie !
OdpowiedzUsuńDzięki Wiolu za miłe słowa. Pozdrawiam druciarsko!
UsuńBardzo ładnie wyglądasz w tym fasonie:) Musisz koniecznie wydziergać sobie taki na zimę:) A jak ta czarna tunika? pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBasiu, dobrze,że do zimy daleko to może zdążę. Poki co w koszyczku tłok straszny i czasu mało. Wkrótce odpowiem na pytania, ale na razie czas jakby mi przyspieszyłi nie nadążam. Pozdrawiam cieplutko!
UsuńGabrysiu, cudownie wyglądasz. Sweterek piękny, kolor fantastyczny - dzięki niemu widać super kolor Twoich włosów. Jednak szlachetna włóczka robi swoje :) Projekt fantastyczny. Trzeba się zmobilizować i dziergać :)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka, Marta
Martusiu, dzięki za wszystkie komplementy.Włosy ufarbowane na "czarną porzeczkę", więc pasuje. Projekt godny polecenia i fajny do wydziergania. Jak go robiłam to już planowałam następny.Myślę,że też byłby fajny z melanżu.Pozdrawiam druciarsko!
UsuńSweterek jest super niby prosty, a jednak przykuwa uwagę...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję i namawiam do zrobienia, bo to bardzo sympatyczny projekt.Dobrze,że Gosia go wypatrzyła na Ravelry, bo sama bym nie znalazła.Pozdrawiam cieplutko!
UsuńGabrysiu,przepiękny Juniperek.U mnie czeka w kolejce "do zrobienia" ...kiedyś ...Ślicznie Ci w nim.I dzięki Tobie zapragnęłam mieć tę piękną włóczkę...Jednak dobra jakość włóczki to połowa sukcesu dziewiarskiego!
OdpowiedzUsuńGosiu, dzięki za miłe słowa i Pomocną Dłoń. Kolejne moteczki tego cudnego jedwabiu mrugajai do mnie z e-dziewiarki. Kolorki fantastyczne, nic tylko wybierać...Nadleciały do mnie turkusowe na bluzeczkę dla Gosi i pięknę są bardzo. Pozdrawiam!
UsuńCudnie, cudnie, cudnie. Podoba mi się wszystko, od koloru , poprzez fason, modelkę na pięknej scenerii kończąc. Buziaki Gabi:-)
OdpowiedzUsuńElu, tyle miłych słów i Twoje ciepłe zachwyty. Balsam na moje serce.
UsuńDziękuję i ściskam serdecznie!
Gabi piękny sweterek! Prostota i elegancja w jednym. To jest to co mi osobiście podoba się najbardziej:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Małgosiu. Miło,że nie tylko mnie się podoba. Pozdrawiam serdecznie!
UsuńPiękne:)
OdpowiedzUsuńDzięki Krysiu, Pozdrawiam drutkowo!
UsuńŚliczny sweterek:) i kolor udało Ci się dobrać odpowiedni :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie w nim wyglądasz :)
No i oczywiście Safirka... wyjątkowo utalentowana modelka ;)
Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję Monika, Fajnie,że Ci się podoba.Z kolorem troszkę ryzykowałam i udało się, a Safirka to pewna firma, zawsze na posterunku. Pozdrawiam drutkowo!
UsuńTyle na niego czekałam, i w końcu przegapiłam premierę! Cała ja :/
OdpowiedzUsuńGabi, jest absolutnie cudowny!!! To zdecydowanie Twój kolor! Pięknie się układa, wybór jedwabiu był strzałem w dziesiątkę. I jak wszystko szczęśliwie się złożyło, że akurat bzy zakwitły na czas Twojej foto sesji. Coś pięknego! (uwielbiam bzy). Bzowa Safirka ogromnie ujmuje za serce :)))
Gosiu, dziękuję za miły komentarz. Jestem Ci ogromnie wdzięczna za inspirację.Lubię bzy i fiolety,ale na taki odcień zdecydowałam się tylko dzięki Tobie.To jeden z moich ulubionych udziergów. Pozdrawiam cieplutko!
Usuń