Początkowo miała to być zupełnie prosta, robiona od góry bluzeczka z raglanowymi rękawkami, ale zachwycona Cocachiną i pomysłem Asji na innowacyjną konstrukcję New Way zrobiłam sobie taką w afrykańskich klimatach. Oparłam się na wzorze Cocachiki, tylko zrezygnowałam z dziurek i ażurów, by służyła mi w chłodniejsze dni, których jest znacznie więcej.
Już wiem,że to świetny pomysł i Asjową konstrukcję New way wykorzystam na pewno jeszcze wiele razy, bo pomysły się mnożą, teraz może paseczki. Bluzeczka robiona w ten sposób optycznie wyszczupla sylwetkę mimo pasków i wygląda niebanalnie. Polecam!!!
Jak zaczynałam było upalnie i chłodziłam się wodą z miętą i cytrynką!
Z przyjemnością dziergałam ją na urlopie w Wiśle w pełnej relaksacji
Po drodze czytałam fajne książki
A w gotowej podążyłam na spotkanie do Katowic z inną Gosią, też ogromnie sympatyczną.
Szczegóły techniczne:
Wzór: New Way Asji
Włóczka: 30 dag- 6 motków Catania Fine Color w kolorze Africa 01081 (100% bawełna, 330m/10 dag)
Druty: 2 i 2,5 na ściągacze, całość na nr 3
Faktycznie kolory świetnie układają się w tym wzorze :)
OdpowiedzUsuńŚliczna bluzeczka :)
Miałam takie nieodparte wrażenie, że już tą bluzeczkę na Tobie , Gabrysiu widziałam ;)
Ostatnie zdjęcie upewnia mnie w tym przekonaniu ;P hihihi
Pozdrawiam serdecznie :D
Tak, już ją widziałaś, ale wpis ze spotkania wydał mi się ważniejszy, a bluzka nie uciekła. Jesteś bystra i oczywiście patrzysz na drutkowe wyroby. Pozdrawiam cieplutko!
UsuńGabrysiu,bluzeczka rewelacyjna i w pięknych twarzowo-energetycznych kolorach.Jednak mój wzrok zatrzymał się na przepięknym wisiorze na trzecim zdjęciu od końca.Zdradź mi ,skąd go masz? Jest obłędny!!! Buziaki:)))
OdpowiedzUsuńMałgosiu, dzięki za miłe słowa. A co do pytania, to uwielbiam robioną ręcznie biżuterię. Ten wisior jest z alpaki, ale takiej metalowej. Nabyłam ją od Magdy o której pisałam przy okazji pikniku z lat dwudziestych.Jak Ci się podoba to będziesz taki miała:). Całuski serdeczne
UsuńPiękna bluzeczka w bajecznych kolorach:)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam serdecznie!
UsuńMam opóźnienie na wszystkich frontach i nie wiem co się na świecie dzieje. Piękna ta bluzka i cudnie w niej wyglądasz!
OdpowiedzUsuńDzięki Basiu z miłe słowa, te opóźnienia to z szybkiego życia wynikają i ja też mam często. Czasem nawet się nie da komentarzy pisać, bo coś nas gna do przodu, ale zaglądać trzeba. Pozdrawiam serdecznie!
UsuńPiękna bluzeczka. Jeszcze nie dziergałam taką metodą. Może kiedyś się skuszę i nauczę.
OdpowiedzUsuńPolecam, bo fajnie się układają paseczki i cała bluzka. Pozdrawiam cieplutko!
UsuńŚwietny sweterek w super kolorkach...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Reniu, kolory na prawdę afrykańskie są! Pozdrawiam drutkowo!
UsuńBluzeczka jest wyjątkowa, świetnie wykonana. Kolorystycznie bardzo do Ciebie pasuje, doskonale w niej wyglądasz. Kusisz mnie do zrobienia coś dla siebie tym wzorem . Serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńUlu, wzór na prawdę wart skuszenia się, bo to ciekawa i niebanalna konstrukacja. Pozdrawiam cieplutko1
UsuńPiękne kolorki, fajny wzór i doskonałe umiejętności dziewiarskie, tyle wystarczy, by wyczarować taki wyjątkowy, oryginalny sweterek. Gorąco pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMartusiu, dziękuję z tyle komplementów, nie wiem czy na wszystkie zasłużyłam, ale kocham dziergać i to jest to! Pozdrawiam serdecznie i drutkowo!
UsuńŚliczna bluzeczka i superowe kolory, chyba pokuszę się na ten wzorek. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKasiu, polecam bardzo. Robi się szybko, chociaż wymaga sporej uwagi na początku, potem sie juz kręci. Efekt jednak jest ciekawy,Pozdrawiam serdecznie!
UsuńŚliczna bluzeczka .wyglądasz cudnie .
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewuniu,Pozdrawiam serdecznie!
UsuńPodziwiałam już bluzeczke na zdjęciach ze spotkania z Gosią. I sporo o niej słyszałam. jak to dobrze Gabi, że nie wycięłaś tego pomarańczu, bo całość prezentuje się świetnie. Ładnie Ci w tych kolorach. Typowa Jesienna Pani:-) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńP.S. Słowa uznania równiez dla Magdy, bo tak jak pisała Małgosia- wisor rzeczywiście jest cudny i wspaniale wkomponował się w całość. Czy mi sie wydaje, czy urosły Ci włosy?
Elu, dziękuję i cieszę się,że się podoba. Włosy mi cały czas rosną, jak to u diablicy:)Pokusa manewrowania kolorem przeszła mi jak tylko zaczęło robótki przybywać.Magda ma świetną biżuterię i zawsze coś się przydaje. Pozdrawiam bardzo cieplutko!
UsuńI kolejny świetny sweterek zeskoczył z Twoich drutów:) Kolorki cudne w sam raz na jesień :) A co teraz dziergasz? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBasiu, ja tam cały czas coś robię, aż mi się włosy skręcają, czasu brakuje więc kilka rzeczy mam w koszyczkach. Czarina w połowie drogi, czapki, bo wszyscy chcą i Leila z pięknej farbowanki i jeszcze szal mi się marzy....Całuski serdeczne!
UsuńCudowny sweterek. A kolorki bardzo energetyczne. Dobrze w nich wyglądasz! Bardzo podobają mi się Twoje wisiorki. Zawsze co innego pokazujesz :)
OdpowiedzUsuńBuziaki, Marta
Dzięki Majeczki! Biżuteria ręcznie robiona pasuje do ręcznie robionych sweterków. Całuski serdeczne!
Usuńświetny sweterek! Cóż dodać, kolor i fason cały twój :) Czekam na twoje wersje czapek - może coś odgapię :) pozdrawiam Asia
OdpowiedzUsuńDzięki Asiu za wizytę i miłe słowa.Już czapki wrzucam, bo październikową trzeba pokazać.Pozdrawiam cieplutko!
Usuń