Zaczął się czas przygotowań prezentów świątecznych, więc i ja się sprężam.Obok mojej chusty (pierwsza z prawej), koło Safirki, dwie prezentowe. Nie udało mi się kupić miętowej alpaki, więc dodałam limonkową, stąd różnica w kolorach. Nie odmówiłam sobie pokazania Wam mojej Flower Flakes według projektu Iwony Eriksson, którą już chwaliłam się tutaj, teraz w towarzystwie siostrzanych chust.Teraz nie da się w ogrodzie, bo tam mnóstwo modrzewiowych igiełek i zimno bardzo. Okazało się,że tylko na naszym dużym łóżku się mieszczą, Safirka oczywiście też, udaje,że wlazła tu pierwszy raz !
Robienie równocześnie dwóch jednakowych chust, oczywiście wykorzystałam na drutkowe eksperymenty. Jedną zaczęłam od granatów, a drugą od zieleni z motków Delight Drops. Niewiele wpłynęło to na ułożenie się kolorów w dalszej części chusty.
Jak na domownika przystaje, Safirka pozuje do zdjęć.
Kolejny eksperyment przeprowadziłam w dalszej części roboty. W momencie, gdy kolorki zamieniają się miejscami i w oryginalnym wzorze na przemian przerabia się po dwa rzędy ściegiem francuskim, ja w jednej chust po prostu zamieniłam kolory miejscami, a wzór kontynuowałam tak, jak we wcześniejszym etapie. Podpatrzyłam taki myk u gosik, i mam go już w mojej Flower Flakes. Tym razem jednak mogłam porównać i same oceńcie, tak jest fajniej.Poniżej ilustracja do tego eksperymentu.
Oto chusta robiona zgodnie z oryginalnym wzorem, po dwa rzędy francuskim, obydwoma kolorami przemiennie |
A tutaj robiłam dwa rzędy francuskim, jednym kolorem a dwa jerseyem zmieniając na drugi kolor |
A teraz tradycyjnie szczegóły techniczne:
i na falbankę 1 motek granatowej Babyalpaka Silk Drops 6935,
DRUTY: Addi nr
Bardzo mi się podobają Twoje trojaczki.
OdpowiedzUsuńTwoje tempo pracy mnie podłamuje :)
Ale też dziergam ostatnio tylko z godzinkę dziennie, w dodatku kamizelki nie mogę dłubać wieczorami bo... najzwyczajniej w świecie słabo widzę tę czerń oczek.
Pozdrawiam.
Wiolu, nie wolno się podłamywać. U kogoś to wszystko inaczej wygląda. Tak na prawdę to też mam mało czasu na robótki, ale poświęcam każdą wolna chwile.Mam dobrą lampkę przy stanowisku dziewiarskim i jak tylko mogę to tam siadam. To prawda,że ciemne kolory bardzo męczą wzrok. Polecam czytanie przy robocie, na prawdę pomaga.Spróbuj. Pozdrawiam serdecznie
UsuńChusty są piękne< eksperyment ze zmianą kolorów bardzo udany, dziękuję, że dzielisz się z nami swoimi udziergami. Prezenty świąteczne długo będą cieszyć właścicielki.
OdpowiedzUsuńJolu, prezenty są zawsze przyjemne, tylko czasu na dzierganie nikt nie chce podarować. Pozdrawiam druciarsko i naukowo!
UsuńGabrysiu, śliczności wyrabiasz na drutach. Niby to samo,a każda inna , w swoim rodzaju. A najpiękniejsza modelka na świecie-Safirka- też pewnie chciałaby taką chustę. Do mordki jej w tych kolorach;) Ściskam najmocniej:)
OdpowiedzUsuńMałgosiu, chusty są na prawdę fajne w dzierganiu i chodzeniu. Ponadto przyciągaj spojrzenia, stąd wszyscy o takich marzą. Safirka też ma wdzianeczko, w naszych ulubionych szarościach, z ciepłej, owczej wełny zakopiańskiej, bo zakładam,że jej nie będzie podgryzać. Zdjęcia wkrótce.Pozdrawiam druciarsko!
UsuńZawsze coś warto zmienić na własną nutę i być zadowolonym z efektów. A jest co podziwiać.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Tak Aniu, zmiany są zawsze ciekawe, chociaż zmiany nie zawsze korzystne. W tym przypadku warto było. Pozdrawiam druciasko!
UsuńPrzede wszystkim podziwiam tempo dziergania! Chusty oczywiście są piękne, wszystkie razem i każda z osobna :)) Piękny wzór i fajnie dobrane kolory, każda z tych kombinacji wyszła Ci świetnie!
OdpowiedzUsuńMałgosiu, dziękuję za uznanie. Wprawdzie mam turbodruty, ale wcale mi się nie wydaje żeby szybko szło. Wciąż brakuje czasu na to co najważniejsze, czyli drutki nasze kochane. Wzór jest godny polecenia, Iwonka miała wspaniały pomysł z tą chustą. Wprawdzie wzór jest rozpisany na dwa kolory, ale użycie melanżu dodaje jej uroku. Polecam. Pozdrawiam serdecznie!
UsuńGabrysiu chusty oczywiście pięknie wyglądają a jak miałyby wyglądać jak wychodzą spod takich zdolnych rąk :) Gratuluję, podziwiam i zazdroszczę tempa dziergania, tyle w tak krótkim czasie :) Jak Ty to robisz, co brałyście z Elą ?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Jolu, to nie takie proste, żeby coś brać. Głębokie uzależnienie po prostu. Dziękuję za miłe słowa. Taki komplement z ust mistrzyni, która jest bardzo wszechstronnie uzdolniona to dużo znaczy.Ależ niektóre samorządy straciły szansę na wspaniałe radne. Pozdrawiam serdecznie!
UsuńGabi ma rację- uzależnienie:-)
UsuńBardzo piękne chusty. Limonkowy odcień jest bardziej intensywny, ale to w żadne sposób nie ujmuję projektowi uroku :) Wszystkie trzy są bajeczne :) A Safirka jest urocza !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marta
Dziękuję bardzo za odwiedziny i miłe słowa, czekam Martusiu na Twoją wersję chusty.
UsuńWszystkie 3 bardzo mi się podobają :-) Cudne kolory - wspaniałe prezenty przygotowałaś dla najbliższych :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Kasiu, dziękuję i cieszę się że się podobają. Pozdrawiam druciarsko!
UsuńMarta ma rację- są bajeczne. Wydziergałaś je Gabrysiu w iście mistrzowskim tempie. Już zazdroszczę ich szczęśliwym posiadaczkom:-) Safirka jest boska, tak pięknie udaje niewiniątko:-)
OdpowiedzUsuńŚciskam bardzo mocno. Ela
Eluniu, tak lubię Twoje komentarze i Twoje poczucie humoru. Dziękuję i pozdrawiam cieplutko!
UsuńOjej, jakie cudowności! I jak ich dużo! Piękne połączenie kolorów - ślicznie komponuje się granat z zielenią :)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia!
Asia
Asiu, zieleń, granat i fiolet to chyba najpiękniejsze z kolorów, a chusta jest taka fajna,że brzmi dobrze we wszystkich możliwych kombinacjach. Pozdrawiam druciarsko!
UsuńGabi wszystkie ślicznotki ,to się ucieszą osóbki obdarowane .Pięknie je zrobiłas i limonkowy kolorek wygląda ślicznie .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ewa
Ewuniu, dziękuję bardzo za wizytę i miłe słowa. Mam nadzieję,że się ucieszą bo jak wiesz różnie bywa. Pozdrawiam druciarsko!
UsuńCiekawe chusty, podobają mi się kolory :) A jaka różnica przed i po blokowaniu - efekt końcowy jest niesamowity!
OdpowiedzUsuńTak Dorotko, do niedawna nie doceniałam procesu blokowania. Dziękuję za komplementy i pozdrawiam.
UsuńTrojaczki niby takie same , a jednak inne, każda z chust ma Twój , własnoręcznie wypracowany styl, piękne!
OdpowiedzUsuńWiolu, nie mogłam sobie odpuścić sfotografowania ich razem. Mogę sobie tylko wyobrazić jakie byłyby piękne zdjęcia z użyciem Twojego osobistego fotografa. Pozdrawiam druciarsko!
UsuńChusty są prześliczne a połączenie kolorów przypadło mi do gustu:) Obdarowane będą zadowolone:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBasiu, zawsze miło jak się podoba. To świetny wzór i daje pole do indywidualnych modyfikacji, a to lubię najbardziej. Pozdrawiam serdecznie!
UsuńGabrysiu, chusty są przepiękne! Kolorystyka po prostu fantastyczna! I jak mi miło, że moja chusta zainspirowała Cię do eksperymentowania :) Flower Flakes to świetny wzór, prawda?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dołączam głaski dla Safirki :)
Fantastyczne
OdpowiedzUsuń