WSZYSTKIM KOCHANYM DZIEWIARKOM
I GOŚCIOM NA MOIM BLOGU
ŻYCZĘ RADOSNYCH ŚWIĄTI WEŁNISTYCH JAK BARANKI
A tak druciarsko to chciałabym pokazać najnowszy udzierg. Ta jadowicie fioletowa kamizelka powstała z włóczki z odzysku. Moja mama wiele pracy włożyła w prucie i potem dzielenie włóczki, gdyż jej poprzednie wcielenie było robione podwójną nitką.
Kamizelka miała być z 10 cm skosem i w miarę dopasowana. Ponieważ włóczka okazała się nieco sztywna (na moje zielone oczka to ma sporą zawartość bawełny) i oczka nie układały się ładnie, więc zakłóciłam gładkość jerseyu paseczkami oczek lewych.
Wykończyłam kamizelkę wokół dekoltu i ramion - szydełkiem, oczkami rakowymi.
Wykończyłam kamizelkę wokół dekoltu i ramion - szydełkiem, oczkami rakowymi.
A do kompletu powstał niewielki komin, także robiony ze skosa, urozmaiconego nieregularnie powtarzającymi się paskami oczek lewych.
Jakby ktoś pytał to :
Komin jest bardzo prosty i można robić tym sposobem stosując dowolny wzór, a dodatkowym walorem jest to,ze nawet robiąc gładkim jerseyem boczne brzegi tkaniny nie zwijają się.Robi się to w następujący sposób: Na początku rzędu przerabia się dwa oczka razem, a na drugiej krawędzi, po oczku brzegowym dodaje się z poprzecznej nitki jedno oczko. Dzięki temu mamy cały czas tyle samo oczek na drutach, a robi nam się ciekawy skos.
Boczne krawędzie komina wykończyłam i- cordem na który nabierałam oczka na brzegach.
Szczegóły techniczne :
Wzór: Gabidrutkowa radosna twórczość własna- wariacje skosu z jerseyem prawym i lewym
Włóczka: Coś grubego z odzysku, prawdopodobnie z zawartością bawełny
Druty: nr 5
Świetne udziergi :) Super pomysł z tymi skosami. Niby coś prostego, a jak zmienia robótkę!
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam wiosennie!
UsuńGabrysiu,masz kapitalne pomysły!!! Uwielbiam nadawać włóczkom drugie życie w nowych wcieleniach. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńA tak mi się jakoś udało. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję!
UsuńWspaniały pomysł na kamizelkę. Prezentuje się świetnie:-). Tobie Gabrysiu życze również cudownych Świąt. Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję za uznanie i życzenia.Ściskam serdecznie!
UsuńWzajemnie- dużo dobrych i radosnych chwil :) w bibliotekach bywa chłodno więc kamizelka spełni tam swoje zadanie w 100% :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu. Pozdrawiam świątecznie!
UsuńGabrysiu- zdrowych radosnych i spokojnych Świąt.
OdpowiedzUsuńUdziergi bardzo pomysłowe, drobna zmiana a jaki znakomity efekt :)
Dziękuję i też cieplutko pozdrawiam!
UsuńZdrowych i radosnych Świąt oraz smacznego jajka :) Kamizelka wygląda super:) Pozdrawiam świątecznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję i dołączam także moc serdeczności
UsuńLubię ten kolor:) Kamizelka fajna i ciekawie wygląda z tym skosem:) A kiedy zobaczę Twój kolorowy sweterek? Zaczęłam ostatnio sweter, na który wykorzystuję włóczkę z dwóch mniejszych sprutych sweterków zakupionych w sh:) Zobaczymy co z tego wyjdzie:)) Wesołych świąt:))))
OdpowiedzUsuńBasieńko, w odpowiedzi na Twoje zapytanie zamieszczam post o tęczowym sweterku. Czekałam z tym na Jolę, więc zamieszczamy prawie równocześnie. Czekam na Twoje piękności. całuski serdeczne!
UsuńGabrysiu, życzę Ci wesołych, ciepłych i rodzinnych Świąt, jak się da, to i paru przerobionych rządków:) Jak zwykle pomysłowe udziergi zrobiłaś:))
OdpowiedzUsuńDzięku Wiolu, udało się nieco porobić, ale do internetu nie zaglądałam przez całe święta. No cóż coś za coś. Całuski gorące!
UsuńFantastyczny komplet w pięknym kolorze :-) Cudne ukośniki.
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia :-) I nawzajem - wesołych Świąt :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Dzięki Kasiu i też ściskam serdecznie!
UsuńDziękuje za życzenia i ja życzę spokojnych, rodzinnych i błogosławionych Świąt Wielkiej Nocy.
OdpowiedzUsuńdziękuję Kasiu i dołączam serdeczności!
Usuń