środa, 2 marca 2016

KOMPLET BABY BLUE

Tak jak już wcześniej deklarowałam, ciągle nie skończyłam z czapkami. W bieżącym sezonie wydziergałam z mięciutkiego akrylu Sweet Baby Madame Tricote taki oto niebieski komplet. Składa się nań  czapka Poopy i prosty szal. Zużyłam niecałe dwa motki włóczki. Dziergało się z niej bardzo przyjemnie. Miękka i przyjemna w dotyku śmigała na drutkach, a kolor melanżu bardzo ładnie się mienił odcieniami błękitu. Włoczka nadaje się na czapki, trochę gorzej wygląda w szalu. Może mogłam zblokować...


Tyle pozostało z pierwszego motka po zrobieniu czapki. Kwiatek ozdobiłam przezroczystymi szklanymi koralikami Toho.






Szal nie poddaje się i nie "leje" ale wygląda całkiem ok i chyba ciepło zatrzyma i ogrzeje nieco swą właścicielkę. No i przy tym fajnie wygląda w lodowych odcieniach błękitu. Zdjęcia na obnażonej na tę okazję Wisi. Myślę, że dobrze na niej wisi.


Szczegóły techniczne :
Wzór: CzapkaPoppy by Justine Turner, a tutaj polskie tłumaczenie Poopy- wg Effci 
         i kwiatuszek- wzorek na kfffiatki 
            Szal: gabidrutkowa radosna twórczość własna
Włóczka:  Madame Tricote Sweet Baby (100% akryl, 360m/10dag) 2 motki
Druty: nr 5

27 komentarzy:

  1. Kolorki cudowne :) W czapce i w szalu pięknie się prezentują. Wiesz, brakuje mi takiego szala do omotania. Chyba trzeba będzie to nadrobić ;)
    Pozdrawiam, Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Martuniu!Szal polecam, najprostszy sposób na melanż to skosy i co jakiś czas pasek ażurku. Pozdrawiam pięknie

      Usuń
  2. Śliczna czapka:) - to mój ulubiony wzór:) pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój też i ciągle go powtarzam. Pozdrawiam ciepło!

      Usuń
  3. ja ta czapkę robiłam dawno temu dla kogoś i zawsze mi się podoba, patrze na twoją i się zastanawiam, dlaczego ja jej nie mam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, to niedopatrzenie,żeby Poppy nie mieć. Ja co sezon dorabiam sobie kolejną To fajny i oryginalny model! Pozdrawiam pięknie!

      Usuń
  4. Kolejna śliczna Poppy, tym razem w towarzystwie szala. Pieknie sie prezentuje:-). Gorąco pozdrawiam Gabrysiu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Elu, komplety są zawsze potrzebne. Pozdrawiam pięknie!

      Usuń
  5. Lubię takie kolory:) Szalik robiony jest z ukosa? Bo tak wygląda i tak sobie myślę że zblokowany nie miałby takiego uroku:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Basieńko. Robiłam po skosie. Pierwsze dwa oczka razem po prawej stronie, a po lewej dodawałam oczko po oczku brzegowym. Fajny wzór na szale i na paski i na melanże.Tutaj robiłam jeszcze pasy prostego ażurku co jakiś czas. Polecam i pozdrawiam pięknie!

      Usuń
  6. Komplet jest cudowny i w jedynym słusznym kolorze:))) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Gabrysia, świetny komplet. Poppy to jedna z tych czapek, które zawsze będą się podobać
    a u ciebie powstają jak "grzyby po deszczu" :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jolu, to mój ulubiony fason i w ogóle ciągle ktoś chce taka. Pozdrawiam pieknie!

      Usuń
  8. Gabrysiu,mimo,że to zimowy komplet,to jednak powiało wiosną. Dzięki włóczce w kolorze wiosennego nieba...A swoją drogą mnie też jeszcze kusi,żeby zrobić jakąś czapkę...Tego nigdy za wiele. Buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gosiu, na czapki zawsze jest pora póki jeszcze chłodno. Szybko się taki projekt doprowadza do finału. Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  9. Śliczny komplecik w niebiańskim kolorku, takie szaliki to super sprawa zawsze można się nimi "omotać" , Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szaliki i szyjowe motowidła to w naszym klimacie całoroczna odzież.Pozdrawiam ciepło!

      Usuń
  10. Komplecik w niebieskościach bardzo ładny. Czapka Poppy w kolejnej wersji super.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu, uwielbiam tez wzór i to na pewno jeszcze nie koniec Poopy na moim blogu. Pozdrawiam!

      Usuń
  11. Bardzo podobają mi się Twoje czapki Poppy, więc z tą nie może być inaczej, szal idealnie do niej pasuje. A ja,muszę przyznać, jeszcze nigdy takiej czapki nie robiłam. Trochę, już wiosennie, Cię pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Martusiu z miłe słowa. Z czapkami nie kończę jeszcze, chociaż wiosna idzie. Pozdrawiam ciepło!

      Usuń
  12. Lubię taki zestaw kolorów. Powstała fajna czapka retro. Do tego typu nakrycia głowy trzeba mieć odpowiednią urodę i styl.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, Poopy nie każdemu pasuje, to taki styl na lata dwudzieste. Pozdrawiam pięknie!

      Usuń
  13. Na Wisi, zawsze coś ładnego wisi :)
    A tego zapału i miłości do czapek, to tylko Gabrysiu Ci pozazdrościć ;)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na Wisi ciągle jakieś swetrzyska wiszą, bo mi się w szafie nie mieszczą.A Wisia z tego wszystkiego bez głowy jest więc czapek nie może mierzyć. Pozdrawiam pięknie!

      Usuń
  14. Lubię włóczki Madame Tricote, na żadnej się nie zawiodłam, a akryle tej marki są naprawdę przyjemne:-) Twój zestaw jest piękny, myślę, że szal faktycznie po praniu i naciągnięciu by się wyrównał, choć i teraz nic mu nie brakuje:-). Bardzo ciekawy mu wzór wymyśliłaś.

    OdpowiedzUsuń